fbpx

W czasie, kiedy George Dyer umiera na posadzce łazienki w paryskim Hôtel des Saint-Pères, będący u szczytu sławy Francis Bacon przygotowuje się do największego wydarzenia w swojej karierze – wielkiej retrospektywy w Le Grand Palais. Jest 24 października 1971 roku ?

2 dni później hala wystawowa ugina się pod naporem tłumu. Wśród gości wernisażu same sławy: Joan Miró, André Masson i 34-letni David Hockney – główny rywal Bacona. Francis wzbija się na szczyty samokontroli, nie dając po sobie poznać, jaki dramat rozgrywa się w jego wnętrzu.

Dyer, z którym artysta był związany przez blisko 8 lat, pragnął wziąć udział w uroczystości bardziej niż ktokolwiek inny. „Nic nas już z Georgem od dawna nie łączyło, ale ponieważ pojawiał się na wielu moich obrazach, nie mogłem mu odmówić”. Francis stawia jednak warunek: były kochanek ma poddać się odwykowi w jednej z londyńskich klinik.

George pozostaje trzeźwy aż do wyjazdu do Paryża. Na miejscu błyskawicznie wraca jednak do dawnych nawyków: całymi dniami pije, zażywa narkotyki i wznieca awantury, przeszkadzając Francisowi w przygotowaniach do wystawy. O jego tragicznej śmierci malarz dowie się od właściciela hotelu.

„Wszyscy ci, których kochałem, nie żyją” – wyzna tego wieczoru swoim przyjaciołom. Dość przypomnieć, że inny partner Bacona – równie autodestrukcyjny co Dyer Peter Lacy – również popełnił samobójstwo, o czym malarz dowiedział się w dniu otwarcia swojej wystawy w londyńskim Tate.

Po tragedii, jaka rozegrała się w paryskim pokoju hotelowym, na płótnach Bacona pojawiają się barwy, których artysta nigdy wcześniej nie używał, m.in. wyblakłe róże i błękity. Wiedziony prześladującym go obrazem byłego kochanka, maluje „czarne tryptyki” – swoje największe arcydzieła.

Dzieła, które powstają w kolejnych miesiącach, pozwalają Baconowi nieustannie przeżywać traumę na nowo, czyniąc zdeformowane widmo przyjaciela nieśmiertelnym. Są ponurymi świadectwami wyniszczającego poczucia winy, od którego nie ma ucieczki – zupełnie jak w greckiej tragedii, którą Francis tak uwielbiał…

◼️◼️◼️

~ ola

Francis Bacon (1909–1992)
Triptych – In Memory of George Dyer
1971 
Fondation Beyeler