fbpx

Poniedziałkowy mood: zaspane dzieci Stanisława Wyspiańskiego ?

???

„Szybsza” i mniej angażująca od tradycyjnych mediów, technika pastelu umożliwiała Wyspiańskiemu portretowanie swoich modelek i modeli w niezwykle intymny, swobodny sposób. Pastel nie wymagał od nich wielogodzinnego pozowania, co było szczególnie istotne w przypadku dzieci, dzięki czemu pozwalał na uchwycenie autentycznych gestów i zachowań. To właśnie w tej technice powstały beztroskie wizerunki Helenki, Mietka i Stasia – dzieci artysty z „kontrowersyjnego” związku z chłopką Teodorą Teofilą Pytko.

Dzieciaki zostały uchwycone w całkowicie naturalnych pozach – są pogrążone w głębokim śnie lub właśnie się z niego wybudziły. Posługując się mocną, zdecydowaną kreską, Wyspiański wydobywał z przedmiotów ich naturalne kształty, nadając dekoracyjną formę pofałdowaniom ubrań czy wgłębieniom pościeli, a szerokimi pociągnięciami pastelu oddawał niewinność i delikatność dziecięcych ciałek. Technika ta oferowała również ogromne możliwości operowania kolorem: artysta wydobywał barwy za pomocą plam światła, potęgując w ten sposób ekspresję przedstawienia.

???

Czy wiecie, że Wyspiański miał uczulenie na farby olejne? To kolejny z powodów – obok szybkości wykonania oraz komfortu małej modelki czy modela – dla którego artysta tak często sięgał po pastel.

~ ola

? + ☕️ = ?